Omówienie charakteropatii padaczkowej
Przy omawianiu padaczki zaznajomiliśmy się z zaburzeniami charakterolegicznymi znamiennymi dla tych chorych. Gdy wszystkie objawy padaczki są wyraźne nie ma zazwyczaj dyskusji, nawet gdy napady pojawiają się bardzo rzadko i gdy otępienie jest nieznaczne. Trudności i spory powstają wówczas, gdy nie ma uchwytnych cech padaczki samoistnej i gdy elektroencefalografia nie wykryje znamiennych dla tej sprawy dysrytmii mózgowych. Wówczas nie pozostaje nic innego jak rozpoznać epileptoidię. Pamiętać jednak trzeba, że jest to słuszne na dzisiejszym etapie rozwojowym techniki diagnostycznej. Już dzisiaj za pomocą elektroencefalografii udaje się nam wykryć przypadki padaczki utajonej. Gdy udoskonalą się nasze sposoby rozpoznawania padaczki utajonej,prawdopodobnie liczba tych przypadków wzrośnie, a tym samym zmniejszy się liczba rozpoznawanych epileptoidii, a być może kiedyś zniknie. O charakteropatii padaczkowej mówimy więc na razie tylko wówczas, gdy charakterologiczne odchylenia od stanu prawidłowego stwierdzamy w przypadku dowiedzionej klinicznie padaczki, zwłaszcza gdy objawy jej są zaledwie zaznaczono. Powyższe zestawienie na pewno nie jest wyczerpujące, już przy omawianiu, zagadnienia stosunku psychopatii epileptoidalnej do charakteropatii padaczkowej zmuszeni byliśmy zwrócić uwagę na trudności w rozpoznawaniu różnicowym, tłumaczące się niedoskonałością naszych dzisiejszych sposobów rozpoznawczych. Takie samo zagadnienie można by wysunąć w stosunku do schizoidii i cykloidii, a nawet histeroidii, a tym samym do problemu psychopatii w ogóle znamienne dla tych psychopatii odchylenia od stanu przeciętnego można by sobie mianowicie tłumaczyć w ten sposób, że mogłoby tu chodzić o poronne postacie , schizofrenii, cyklofrenii lub histerii. Zanim nauka znajdzie sposoby rozpoznawcze, które pozwolą w sposób ścisły albo odgraniczyć wymienione psychopatie ostro od odpowiednich procesów chorobowych, albo je z nimi etiologicznie i patogenetycznie utożsamić, tak długo będziemy musieli trzymać się hipotetycznej linii demarkacyjnej, jaka w dzisiejszych warunkach zdaje się być uzasadniona . Może tu chodzić o nasilenie pewnych cech prawidłowych tylko do takiego stopnia, że jeszcze nie może być mowy o nowej jakości, mianowicie o chorobie Różnice między pierwiastkami chemicznymi w tablicy Mendelejewa są w głębi swej struktury również tylko natury ilościowej, a jednak po przekroczeniu pewnej granicy ilościowej powstaje nowa jakość. Takie same przemiany jakościowe mogłyby się dokonywać i w psychopatologii na podłożu różnic ilościowych, które osiągnąwszy pewną granicę przechodziłyby w nową jakość kliniczną, jaką jest choroba. Poza tym nie trzeba zapominać, że udział wpływów środowiskowych bynajmniej nie kończy się z chwilą, gdy czynnik chorobotwórczy usadowi się w ustroju żywym. Niezależnie od tego wewnątrzustrojowego czynnika etiologicznego nadal działają na ustrój wpływy środowiskowe pomyślne i niepomyślne. [przypisy: chusteczki lateksowe, rehabilitacja domowa warszawa, oligofrenia ]
January 17th, 2019 at 12:16 pm
[..] Blog oznaczyl uzycie nastepujacego fragmentu gabinet kosmetyczny kielce[...]
January 19th, 2019 at 10:22 am
Słyszałam że pomaga na dolegliwości trawienne
January 21st, 2019 at 11:11 pm
[..] Odniesienie w tekscie do psychotesty dla kierowców[...]
January 23rd, 2019 at 7:55 pm
Oprócz tego bardzo pomocne były rehabilitacje