Mieli także wspólne oczekiwania wobec terapii: lekarstwo powinno wywoływać silne objawy, przywracające równowagę i przepływ. Pacjent, który był gorączkowany, zarumieniony i majaczał z powodu malarii, mógł być uspokojony i ochłodzony, przynajmniej w dotyku, przez krwawienie. Pacjenci, którzy byli przekonani, że ich cierpienie wynika z niedrożności jelitowej, ucieszyły się z wymiotnych wymiotów i biegunki, które wytworzyły środki odurzające i katharsis. Ponadto, zabiegi dostosowano do indywidualnych cech, takich jak wiek, naw...
W czasie badania należy bystro obserwować odczyny afektywne. Nie należy przedwcześnie badanego drażnić, gdyż może to wpłynąć hamująco na przebieg i powodzenie badania. Natomiast pod koniec, gdy już zebraliśmy dość danych, można sobie pozwolić zapytania, zdolne pobudzić afektywni e badanego. Można więc poruszyć tematy dla niego drażliwe, np. postawić mu pewne zarzuty w związku z jego postępowaniem, omówić sprawę czekającej go kary. wykazać mu nieścisłości w jego zeznaniach itd. Prowokacja taka pozwoli na...
W praktyce niemal nigdy nie udaje się prowadzić badania według z góry ustalonego schematu. Trwałoby to zbyt długo i groziłoby rozdrażnieniem chorego. Przy pierwszym zetknięciu nawiązujemy z chorym swobodną rozmowę, starając się dostosować do jego zainteresowań. W przebiegu rozmowy zazwyczaj wychodzi na jaw jakiś objaw, np. urojenia, omam itp. Chwyciwszy taki ślad, idziemy już za nim. Jeżeli poważnie powątpiewamy o trafność spostrzeżeń lub sądów chorego, to skłaniamy go zazwyczaj tym samym do prób przedstawienia...